Katiusza |
Cak Cak! |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005 |
Posty: 506 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
|
Skąd: Głuchowo city!! |
|
|
|
|
|
|
Więc ja może zapoczątkuję serię tekstów tym, co dziś pisane było na matmie...
(p.Promińska się produkuje...)
Ja: A co nas to obchodzi?!
Działo: To jest wiedza... A my, uczniowie LO MM :) jesteśmy głodni wiedzy :P
Ja:Ja jestem głodna czego innego... ^.^
Działo: Pistacje :-D Relax...
(Działo śmiga do tablicy machnąć jakieś banalne zadanko...)
Ja: (gadam) Rządzisz!
[Dalsza część znuff na papierze...]
Działo: No ba... Tzw. SZACUN :]
Ja: Respect :)
Działo: Pamiętaj: Warto przekształcać wzory.
Ja: Zgon.
Działo: Zbliżają się sztandary króla piekieł. Mogiła...
Ja:(mówię) naprawdę już nie ma co robić...
Działo: [kartka] Spoko, dzieci w Ugandzie oddałyby wiele za choć jedną lekcję matematyki :-P
Ja: Na całe szczęście "niewiele [one] mogą dać..."
Działo: Zależy od ticzera :-]
(Po chwili Działo zalicza zgon na ławkę)
Ja: Keep on smiling :)
Działo: Always look on the bright side of life :)
(Z tyłu klasy odzywa się dwuosobowy chórek nucący Always look on...)
Działo:(mówi) Oglądałaś Żywot Briana?
Ja: [kartka] Oglądałam Święty Graal, Żywot Briana czytałam (scenariusz) w oryginale :) LOL
Działo: No a Sens życia...??
Dalej już nie przytoczę, bo sprawa dalej toczyła się poza zasięgiem papieru...
Tak oto pragnę zapoczątkować tradycję wklepywania na forum co mniej monotonnych gadek na lekcjach... |
|